wtorek, 20 maja 2014

Myślałam, że to koniec..

Ja..
Ja naprawdę byłam pewna, że koniec z tym wszystkim, z tym nie jedzeniem.. Ale nie, ja nie dam rady, to jest silniejsze ode mnie. Znowu z tym zaczynam, znowu chcę dążyć do perfekcji, chcę być szczęśliwa! Lecz tym razem, nikomu nie powiem. Wcześniej wiedziało o tym dosyć dużo osób, niestety.. Niektórzy podtrzymywali mnie na duchu, inni kazali przestać, a jeszcze inni śmiali się, że to jest bezsensu i mieli ze mnie ubaw, fajnie no nie? Teraz tylko Wy będziecie o tym wiedziały, bo na Was zawsze mogę polegać, mogę Wam zaufać, chociaż siebie nie znamy.. Czujemy to samo, chcemy być piękne i do tego dążymy, to jest nasz cel! To nie tylko ja codziennie płaczę, a gdy wyjdę na ulicę idę z uśmiechem, to nie tylko ja nie mogę na siebie patrzeć, to nie tylko ja, nie jestem sama, Wy też takie jesteście, tylko Wy wiecie jak ja się naprawdę czuję, nikt inny mnie nie zrozumie tylko Wy! Wy, moje kochane motylki..




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz